2 Ezdrasza

|1|2|3|4|5|6|7|8|9|10| |11|12|13|14|15|16|

(1) Odpowiedział mnie i rzekł: "Najwyższy uczynił ten świat dla wielu, ale świat który ma nadejść ze względu dla niewielu.

(2) Opowiem tobie przypowieść Ezdraszu, tak jak kiedy pytałeś ziemię, ona powie ci, że daje nam wiele gliny z której jest wykonane garncarstwo, ale mało pyłu, z którego złoto pochodzi; taki jest bieg dzisiejszego świata.

(3) Wielu jest stworzonych, ale niewielu będzie zbawionych."

(4) Odpowiedziałem i rzekłem: "Więc pij napój i napełnij nim zrozumienie, o duszo moja i pij mądrość o serce moje!

(5) Bo nie z własnej woli przyszedłeś na świat i przeciwko swej woli odejdziesz z niego, ponieważ dano ci jedynie krótki czas abyś żył.

(6) O Panie ponad nami, pozwól swoim sługom abyśmy się modlili przed tobą i daj nam nasienia dla naszego serca oraz uprawę i zrozumienie, tak iż owoc który wyprodukuje, przez który każdy śmiertelnik wyglądający na istotę ludzką będzie w stanie żyć.

(7) Bo ty sam istniejesz, a my jesteśmy dziełem rąk twoich, jak nam to zadeklarowałeś.

(8) Ponieważ ty dajesz życie ciału, które jest umieszczone w łonie wyposażonym w swoich członków, i co stworzyłeś w łonie jest zachowane w ogniu i wodzie przez dziewięć miesięcy i w łonie przetrwa dzieło twoje, które zostało w nim stworzone.

(9) Ale to, co trzyma i to, co jest trzymane będzie zachowywane przez twoją opiekę. I wtedy łono odda ponownie to, co zostało w nim stworzone.

(10) Bo dałeś rozkaz, że z samych członków - to jest z piersi mleko powinno być dawane, co jest owocem piersi.

(11) Tak że to, co zostało stworzone może być odżywione przez pewien czas,  a potem ty będziesz kierował nim w swym miłosierdziu.

(12) Wychowałeś go w sprawiedliwości twojej, pouczyłeś go o zakonie twoim i zganiłeś go w mądrości twej.

(13) I odbierzesz mu jego życie bo jest twym stworzeniem; i ożywisz go jako dzieło swoje.

(14) I wtedy nagle i szybko zgubisz tego, który z tak wielką pracą  był ukształtowany twym poleceniem; to w jakim celu on został uczyniony?

(15) A teraz Panie będę mówił: o całej ludzkości ty wiesz najlepiej, ale ja mówię o twoim ludzie za którego się martwię

(16) i o dziedzictwie twoim, dla którego lamentuję, i o Izraelu, dla którego się smucę, i o nasieniu Jakuba, o którego jestem niespokojny.

(17) Dlatego pocznę się modlić przed tobą za siebie i za nich, bo widzę upadek nas mieszkających na ziemi.

(18) I słyszałem o szybkości sądu, który ma przybyć.

(19) Dlatego wysłuchaj głosu mego i zrozum me słowa, a będę mówił przed tobą.  "Początek słów Ezdrasza, zanim był wzięty" On powiedział.

(20) "O Panie, który mieszkasz wiecznie, którego oczy są wyniesione i którego wyższe komnaty są w powietrzu

(21) którego tron jest nie mierzalny i którego chwała jest niepojęta, przed którym stoją anielskie oddziały z drżeniem.

(22) na jego polecenie zostają zamienieni w wiatr i ogień, którego słowa są pewne i którego wypowiedzi są ścisłe, którego rozporządzenia są mocne a rozkaz straszliwy,

(23) którego wzrok wysusza głębiny, którego gniew roztapia góry, którego prawda  jest ustanowiona na zawsze,

(24) wysłuchaj o Panie modlitwę sługi twego i nadstaw ucha ku prośbie stworzenia twego: zważ słowa moje.

(25) Bo jak długo będę żywy, mówić będę, a dopóki rozumiem, odpowiadać będę.

(26) Nie patrz na grzechy ludu twego, ale patrz na tych, którzy tobie w prawdzie służą.

(27) Nie zwracaj uwagi działania tych, którzy czynią źle, ale tych którzy staraniami zachowali twoje przymierze pośród smutków.

(28) Nie myśl o tych, którzy żyli źle przed obliczem twoim, ale pamiętaj o tych, którzy z własnej woli poznali bojaźń przed tobą.

(29) Niech twą wolą nie będzie zniszczenie tych, którzy posiedli obyczaje trzody ale patrz na tych, którzy zakonu twego nobliwie nauczali.

(30) Nie bądź gniewny na  tych, którzy są gorsi niż zwierzęta, ale miłuj tych którzy zawsze ufają chwale twojej.

(31) Bo my i nasi ojcowie przeszliśmy nasze życie w sposób przynoszący śmierć, lecz ty z powodu nas grzeszników nazywany jesteś miłosiernym.

(32) Bo jeśli będziesz chciał  mieć współczucie nad nami, którzy nie mamy dzieł sprawiedliwości, wtedy będziemy cię nazywać miłosiernym.

(33) Bo sprawiedliwi, którzy mają wiele dobrych uczynków zachowanych u ciebie, za swe własne uczynki wezmą nagrodę.

(34) Ale czym jest człowiek, żebyś się nań miał gniewać albo czym jest naród skażony, żebyś miał być tak zagniewany przeciwko niemu?

(35) Bo zaprawdę nie ma nikogo z urodzonych, którzy by źle nie czynili,  a pomiędzy tymi, którzy istnieli nie ma takiego, który by nie zgrzeszył.

(36) Bo w tym, o Panie, twoja sprawiedliwość i dobroć będzie opowiadana, gdy okażesz miłosierdzie nad tymi, którzy nie mają uczynków dobrych."

(37) I odpowiedział mnie rzekł: "Pewne rzeczy mówiłeś właściwe: i według twych słów tak się stanie.

(38) Że zaprawdę nie będę baczył na dzieło tych, którzy grzeszyli przed śmiercią, przed sądem, przed ich zniszczeniem,

(39) ale będę się cieszył ponad dziełami sprawiedliwych, ich pielgrzymką także, ich zbawieniem, oraz ich otrzymujących ich nagrodę.

(40) Tak jak powiedziałem, tak też się stanie.

(41) Bo jak oracz sieje wiele nasienia w ziemię i sadzi mnóstwo sadzonek, ale nie wszytko co jest zasiane wzrośnie we właściwym czasie i nie wszytko co wszczepiono zakorzeni się: także nie wszyscy będą zbawieni z tych, którzy na świecie są posiani."

(42) Odpowiedziałem i rzekłem: "Jeżeli znalazłem łaskę u ciebie, pozwól mnie mówić.

(43) Jeżeli ziarno oracza nie wzejdzie, bo nie otrzymało deszczu swego na czas, albo będzie wielkością deszczu zniszczone i tak zginie.

(44) Ale człowiek, który jest stworzony rękoma twoimi i jest nazwany twym obrazem, ponieważ jesteś mu podobny, dla któregoś wszystko uczyniłeś - czyż nie stworzyłeś go jako nasienia oracza?

(45) Nie tak Panie, który jesteś ponad nami. Oszczędź swój lud i miej miłosierdzie nad swym dziedzictwem, a tyś litościwy nad swym stworzeniem."

(46) I odpowiedział mnie i rzekł: "Rzeczy teraźniejsze są dla tych, którzy teraz żyją, a rzeczy przyszłe dla tych, którzy będą żyli później.

(47)  Brakuje ci wiele, abyś mógł miłować stworzenie moje bardziej niż ja je miłuję. Ale ty często porównujesz się do niesprawiedliwych. Nigdy tego nie rób.

(48) Ale nawet i w tym będziesz wartościowy przed Najwyższym.

(49) Ponieważ się uniżyłeś tak, jak się należy i nie postawiłeś siebie w chwale między sprawiedliwymi, aby otrzymać większą chwałę.

(50) Dlatego wielkie problemy dotkną tych, którzy będą mieszkać na świecie w czasach ostatecznych, ponieważ oni w wielkiej pysze chodzili.

(51) Ale ty myśl za samego siebie i dla podobnych tobie szukaj chwały,

(52) ponieważ raj jest otworzony, drzewo żywota zasadzone, przyszły czas jest przygotowany, przygotowana jest obfitość, zbudowane jest miasto, odpoczynek wyznaczony, dokonana jest dobroć, i  uprzednio doskonała mądrość.

(53) Korzeń zła jest zapieczętowany przed wami, choroba jest ukryta przed wami, śmierć jest schowana, Hades uciekł a korupcja została zapomniana.

(54) Smutki przeminęły, a na końcu ukazał się skarb nieśmiertelności.

(55) Tak więc nie zadawaj więcej pytań o wielu tych, którzy giną,

(56) ponieważ oni także otrzymali wolność, ale wzgardzili Najwyższym, pogardzili jego prawem i porzucili jego drogi.

(57) Co więcej, oni nawet deptali po jego sprawiedliwych,

(58) i powiedzieli w swych sercach, że nie ma Boga - pomimo tego dobrze wiedzą, że muszą umrzeć.

(59) Bo jak rzeczy, które ci zapowiedziałem oczekują ciebie, tak też pragnienie i udręka dla nich jest zgotowana. Najwyższy nie planował aby ludzkość zginęła,

(60) ale oni, którzy są stworzeni splugawili imię tego, który ich stworzył i byli niewdzięczni temu, który życie im przygotował.

(61) Dlatego mój sąd teraz się przybliża;

(62) I nie pokazałem tego wszystkim ludziom ale tylko tobie i kilku tobie podobnym." Wtedy odpowiedziałem i rzekłem:

(63) "Oto teraz Panie okazałeś mi wiele znaków, które będziesz czynić w czasach ostatecznych: ale nie pokazałeś mi, kiedy to będziesz czynił."

Poprzedni rozdział

Góra

Następny rozdział

 Strona główna