2 Ezdrasza

|1|2|3|4|5|6|7|8|9|10| |11|12|13|14|15|16|

(1) I rzekł do mnie: "Na początku okręgu ziemi, zanim portale świata znalazły swoje miejsce, zanim poczęły wiać wiatry zgrupowane,

(2) zanim zagrzmiał głos pioruna, zanim zabłysły jasnością błyskawice, zanim fundamenty raju zostały położone,

(3) zanim piękne kwiaty były widziane, zanim moce ruchu zostały ustanowione przed niezliczonymi zastępami aniołów zgromadzonych razem,

(4) zanim wysokości powietrza podniosły się, zanim miary firmamentu zostały nazwane, zanim podnóżek Syjonu został ustanowiony,

(5) zanim obecne lata zostały policzone, zanim wyobraźnie tych, którzy grzeszą byli odseparowani i zanim ci, którzy zgromadzili skarby wiary zostali zapieczętowani,

(6) wtedy planowałem te rzeczy i zostały uczynione prze ze mnie a nie przez kogoś innego, dokładnie jak nadejdzie koniec przeze mnie a nie przez kogoś innego.

(7) I odpowiedziałem i rzekłem: "Kiedy nastąpi podział czasów? Albo kiedy nastąpi koniec pierwszego wieku i kiedy  nastąpi następny wiek?"

(8) I rzekł do mnie: "Od Abrahama aż do Izaaka, gdyż są zrodzeni od niego Jakub i Ezaw, ponieważ ręka Jakuba trzymała na początku piętę Ezawa.

(9) bo Ezaw jest końcem wieku tego, a Jakub początkiem przyszłego wieku.

(10) Ponieważ początkiem człowieka jest ręka, a końcem człowieka jest jego pięta. Pomiędzy piętą a dłonią nie szukaj więcej, Ezdraszu."

(11) I odpowiedziałem i rzekłem: "O suwerenny Panie, jeżeli nalazłem łaskę przed twymi oczyma,

(12) pokaż swemu słudze koniec znaków twoich, których część pokazałeś mi poprzedniej nocy.

(13) I odpowiedział, i rzekł do mnie: "Podnieś się na nogi a usłyszysz pełny, brzmiący głos,

(14) i jeżeli miejsce, na którym stoisz  będzie wielce wstrząśnięte

(15) podczas mówiącego głosu, nie bój się, ponieważ słowo odnośnie końca oraz fundamentu ziemi będzie zrozumiane,

(16) ponieważ mowa dotyczy ich. Będą drżeć i będą wstrząśnięci, bo wiedzą, że ich koniec musi się zmienić "

(17) Kiedy to usłyszałem, powstałem na swoje nogi i słuchałem, a oto głos mówił i brzmiał jak dźwięk wielu wód.

(18) I rzekł: "Oto dni nadchodzą, i stanie się gdy się zbliżę do odwiedzenia mieszkańców ziemi,

(19) a gdy będę wymagał od czyniących nieprawość kary za ich nieprawość, kiedy się dopełni poniżenie Syjonu,

(20) i kiedy pieczęć zostanie umieszczona  na wieku, który ma właśnie przemijać, wtedy pokażę te owe znaki: księgi będą otworzone przed firmamentem, i wszyscy będą je widzieć:

(21) Niemowlęta jednoroczne mówić będą swymi głosami, a kobiety z dziećmi urodzą  przedwczesne dzieci w trzecim i czwartym miesiącu a ci będą żyli i będą tańczyli.

(22) Zasiane miejsca nagle ukażą się nie zasiane, a nagromadzone magazyny staną się nagle puste;

(23) i trąba głośno zatrąbi i gdy wszyscy ją usłyszą, będą nagle przerażeni.

(24) W tym czasie przyjaciele będą prowadzić wojnę przeciwko przyjaciołom jak przeciwko wrogom, a ziemia i ją zamieszkujący będą przerażeni, a źródła fontann staną, i nie popłyną przez trzy godziny:

(25) "I będzie tak, że każdy, który pozostanie po tym wszystkim co tobie przepowiedziałem, ten będzie zachowany i będzie oglądał zbawienie moje oraz koniec mojego świata.

(26) I oni zobaczą ludzi, którzy będą wzięci do góry, którzy nie skosztowali śmierci od narodzenia swego, i odmieni się serce mieszkańców ziemi i będzie przemienione w innego ducha.

(27) Bo zło będzie usunięte, a oszustwo będzie wygaszone.

(28) A wierność będzie owocowała, korupcja będzie zwyciężona,  a prawda, która przez tak wiele dni nie owocowała będzie ujawniona."

(29) I kiedy on mówił do mnie, a oto pomalutku miejsce, w którym stałem zaczęło się kołysać tam i z powrotem.

(30) I rzekł do mnie: "Przyszedłem aby ci pokazać te rzeczy tej nocy.

(31) i jeżeli znowu będziesz się modlić, i znowu pościć przez siedem dni, jeszcze większe rzeczy ci oznajmię niż te które usłyszałeś.

(32) ponieważ twój głos był słyszany przez Najwyższego i Wszechmocny widział twą sprawiedliwość i widział czystość, którą utrzymywałeś od młodości twojej.

(33) I dlatego posłał mnie, abym ci to wszytko ukazał powiedział tobie:  'Ufaj, i nie lękaj się!'

(34) Nie bądź szybki do próżnych myśli o dawnych czasach, ale bądź szybki odnośnie ostatnich czasów."

(35) I po tym płakałem znowu, i pościłem także przez siedem dni jak poprzednio, abym skończył trzy tygodnie, tak, jak mnie powiedziano.

(36) I w ósmą noc serce moje znowu się trwożyło we mnie, począłem mówić w obecności Najwyższego,

(37) bo mój duch był wielce podniecony, a dusza moja była udręczona,

(38) I powiedziałem: "O Panie, rzekłeś na początku stworzenia dnia pierwszego mówiąc: 'Niech się stanie niebo i ziemia' a słowo twoje dokonało tej pracy.

(39) I wtedy Duch krążył, a ciemności i milczenie otaczały wszystko: dźwięku głosu człowieczego jeszcze nie było.

(40) Wtedy poleciłeś, aby promień światła  się ukazał z twego skarbca, aby się ukazało dzieło twoje.

(41) A dnia drugiego stworzyłeś ducha firmamentu, i rozkazałeś mu, aby rozdzielił i podzielił wody tak, aby jedna część przeniosła się na górę, a druga część pozostawała na dole.

(42) A trzeciego dnia rozkazałeś się zebrać wodzie na siódmej część ziemi: sześć części osuszyłeś i zachowałeś, aby części z nich były zasiane i będące na służbie przed Tobą.

(43) Bo wyszło słowo twoje, a dzieło twoje się dokonało.

(44) I natychmiast owoce się pojawiły w nieskończonej ilości, różnego wyglądu i smaku i kwiaty niepowtarzalnego koloru i zapachy niewymiennego zapachu: a to się stało dnia trzeciego.

(45) A czwartego dnia rozkazałeś, aby się stała jasność słońca, światłość księżyca, oraz żeby zaistniał porządek gwiazd:

(46) I rozkazałeś im aby służyły człowiekowi, który miał być stworzony.

(47) A dnia piątego rozkazałeś siódmej części, gdzie była woda zgromadzona, aby pojawiły się żywe stworzenia, ptaki i ryby: i tak się stało.

(48) Woda niema i bezduszna wydawała żyjące stworzenia: jak jej polecono, aby w tym narody podziwiały cudowne twe dzieła.

(49) Wtedy zachowałeś dwie istoty żywe, z których jedną nazwałeś Behemot  a drugą nazwałeś Lewiatanem,

(50) I oddzieliłeś jedną od drugiej. Bo siódma część, gdzie się były wody zebrały, nie mogła ich pomieścić.

(51) I dałeś dla Behemota jedną część, która była osuszona dnia trzeciego, aby na niej mieszkał, gdzie jest tysiąc gór.

(52) A Lewiatanowi dałeś siódmą część mokrą i zachowałeś ją, aby była na pokarm komu chcesz i kiedy chcesz.

(53) A dnia szóstego rozkazałeś ziemi aby przed tobą wydała bydło, zwierzęta, i stworzenia pełzające:

(54) A po tym umieściłeś Adama, jako przełożonego nad wszystkimi dziełami, których  dokonałeś: i z niego wychodzimy my wszyscy i lud który sobie wybrałeś.

(55) A to wszytko rzekłem przed tobą Panie, ponieważ powiedziałeś, że to dla nas świat stworzyłeś:

(56) A inne narody, które wyszły z Adama, powiedziałeś że są niczym, że są jak wypluta ślina, a ich ilość porównałeś z kroplą z wiadra.

(57) A teraz Panie oto narody, które za nic uznawane, dominują nad nami i nas pożerają.

(58) Ale dlaczego my, lud twój, któryś nazwał pierworodnym, jednorodnym, gorliwym twoim, najbardziej drogim, został wydany w ich ręce?

(59) Jeżeli świat jest rzeczywiście dla nas stworzony, dlaczego nie posiadamy naszego świata jako dziedzictwo? Jakże długo to tak będzie?

Poprzedni rozdział

Góra

Następny rozdział

 Strona główna